W sierpniu wreszcie miałyśmy okazję zobaczyć się i pogadać na żywo - w czasie spontanicznie zaaranżowanego posiedzenia w parku w Częstochowie, gdzie wstąpiliśmy na moment przejazdem, wracając z weseliska w Łodzi.
"Obrabiając" później fotki, nie mogłam się nadziwić niesamowitej fotogeniczności Moniki.
Dziękujemy za spotkanie!




Brak komentarzy:
Prześlij komentarz